Nieudany powrót na własne boisko. Rywale przedłużyli serię
fot. archiwum
Iskra Zamość – Rynarzewo w kolejnym meczu rozgrywek piłkarskich na szczeblu B – klasy #podejmowała na własnym boisku KS Brzozę. Goście okazali się skuteczniejszym zespołem i przedłużyli serię zwycięstw.
Po bardzo słabym zeszłotygodniowym meczu w Kcyni, Iskra Zamość – Rynarzewo wróciła na własne boisko, aby zmierzyć się z KS Brzozą. Rywale nie dość, że znajdowali się wyżej w tabeli, to dodatkowo notowali czteromeczową serię zwycięstw, więc na papierze byli faworytem tego starcia. I od pierwszego gwizdka wszystko to znalazło potwierdzenie na boisku. Goście przejęli inicjatywę i bardzo szybko wyszli na prowadzenie, bo już w 5. minucie gry. Taki stan rzeczy nie mógł dziwić, bowiem Iskra z tego typu scenariuszami mierzy się praktycznie w każdym meczu. Słabe początki często jednak motywują odpowiednio piłkarzy, którzy po stracie bramki dążą do jak najszybszego wyrównania. Po kilkunastu minutach wyrównanej gry, głównie w środku pola, gospodarze wreszcie znaleźli sposób na rozmontowanie defensywy przeciwnika. Marek Grzenkowicz znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem gości, który zagrał nieprzepisowo, faulując napastnika Iskry, wobec czego sędzia podyktował rzut karny. Do piłki ustawionej na 11. metrze podszedł Przemysław Macudziński i doprowadził do remisu. W kwestii bramkowej to było na tyle jeśli chodzi o pierwszą połowę meczu. Na początku drugiej części gry miała miejsce nietypowa sytuacja. Przyjezdni zdobyli bramkę, która jednak zapewne nie miałaby miejsca, gdyby podczas interwencji kontuzji nie doznał miejscowy golkiper Waldemar Częsz. Wobec powyższego drużyna z Brzozy zachowała się fair – play i pozwoliła gospodarzom na strzelenie bramki wyrównującej. Po raz drugi na listę strzelców wpisał się Macudziński. Miejscowi mogli pójść za ciosem ale zabrakło szczęścia, po tym jak piłka po strzale Kamila Gębali trafiła tylko w poprzeczkę. Goście wyczekali na odpowiedni moment i w ciągu trzech minut zdobyli dwie bramki, które okazały się gwoździem do trumny miejscowego zespołu. Iskra się już nie podniosła i ostatecznie poniosła kolejną porażkę na własnym boisku.
Iskra Zamość – Rynarzewo – KS Brzoza 2:4 (1:1)
Bramki dla Iskry: Przemysław Macudziński 2a
Czytaj również
- Wracają rozgrywki ligowe. Mecze w najbliższy weekend
- Udane interwencje piłkarskie. II kolejka Ligi Orlika E2
- Turniej z udziałem 800 zawodników. Sukces zawodników Klubu Yamabushi
- Mocne otwarcie na „nowym” stadionie. Sześć bramek Kamila Wisiorka
- Pierwsze zwycięstwo w rundzie jesiennej. Dużo narzekania na pracę sędziów
Dodaj komentarz
Najważniejszy posiłek w ciągu dnia. Dlaczego warto jeść śniadanie?
Śniadanie to najważniejszy posiłek# w ciągu dnia. Dzięki niemu dostarczamy organizmowi węglowodany, które są źródłem energii.
(czytaj więcej)Sprawdzono jakość handlową jaj. Jakie nieprawidłowości stwierdzono?
Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów #Rolno-Spożywczych (IJHARS) przedstawia wyniki planowej kontroli w zakresie jakości handlowej jaj, przeprowadzonej w IV kwartale 2023 r. w sklepach spożywczych i innych punktach sprzedaży detalicznej na terenie całego kraju.
(czytaj więcej)Zmień swoje dotychczasowe nawyki. Serce kocha sport
Systematyczna aktywność fizyczna jest podstawą# zdrowego stylu życia. Małymi krokami spróbuj zmienić swoje dotychczasowe nawyki.
(czytaj więcej)Poranne ćwiczenia strażaków. Udział wzięło pięć zastępów
W czwartek, 25 kwietnia w godzinach rannych strażacy #prowadzili ćwiczenia na obiekcie przy ulicy Kcyńskiej w Szubinie.
(czytaj więcej)
Komentarze (0) Zgłoś naruszenie zasad
Uwaga! Internauci piszący komentarze na portalu biorą pełną odpowiedzialność za zamieszczane treści. Redakcja zastrzega sobie jednak prawo do ingerowania lub całkowitego ich usuwania, jeżeli uzna, że nie są zgodne z tematem artykułu, zasadami współżycia społecznego, a także wówczas, gdy będą naruszać normy prawne i obyczajowe. Pamiętaj! -pisząc komentarz, anonimowy jesteś tylko do momentu, gdy nie przekraczasz ustalonych zasad.
Komentarze pisane WIELKIMI LITERAMI będą usuwane!