fot. archiwum

Iskra Zamość – Rynarzewo w kolejnym meczu rozgrywek B – klasy podejmowała na własnym boisku #Szubiniankę II Szubin/Kołaczkowo. Derby gminy Szubin przyniosły łącznie 5 bramek, a ze zwycięstwa cieszyli się goście.

W 17 kolejce rozgrywek piłkarskich na szczeblu bydgoskiej B – klasy Iskra Zamość – Rynarzewo zmierzyła się na własnym boisku z Szubinianką II Szubin/Kołaczkowo. Starcie to zapowiadało się ciekawie z uwagi na to, że goście liczyli na rewanż za wysoką przegraną na własnym boisku w rundzie jesiennej. Od początku spotkania lekką przewagę osiągnęli gospodarze, którzy mogli szybko wyjść na prowadzenie, ale dobrych okazji nie wykorzystali Jakub Trela i Artur Kowalski. W kolejnych minutach gra się nieco uspokoiła. Impas przerwał rzut wolny, po którym goście wyszli na prowadzenie, za sprawą celnego uderzenia Damiana Czerwińskiego. Zdobyty gol dodał animuszu przejezdnym, którzy jeszcze przed zejściem do szatni na przerwę zdołali wyprowadzić kolejną skuteczną akcję. Tym razem na listę strzelców wpisał się Kamil Ośka. Po pierwszej połowie piłkarze drugiego zespołu Szubinianki mieli prawo czuć się usatysfakcjonowani, zupełnie inaczej niż ich przeciwnicy z szatni obok. Zamościanie po raz kolejny w tym sezonie zagrali nieskutecznie w pierwszych 45. minutach gry i przed drugą połową znajdowali się w niełatwym położeniu. Mimo to piłkarze Iskry podjęli rękawice i od początku drugiej części gry raz po raz niepokoili defensywę rywala. Taka postawa przyniosła zamierzony efekt, a sygnał do ataku dał Trela, który zdołał pokonać bramkarza gości. Gospodarze złapali wiatr w żagle, a kolejne minuty stały pod znakiem ich dominacji. Wynik jednak nie uległ zmianie, a najlepszą szansę na doprowadzenie do remisu zmarnował Kowalski. Od tego momentu nastąpiła jednak zmiana taktyki, bowiem miejscowi zdecydowali się poszukać swych szans po dośrodkowaniach w pole karne. I w końcu się udało, a do remisu doprowadził Marek Grzenkowicz. Ostatnie minuty meczu to wymiana ognia. Więcej z gry mieli w dalszym ciągu piłkarze Iskry, ale ostatnie słowo w tym meczu należało do Szubinianki II. Dobrze wykonany stały fragment gry zakończył się golem Kamila Załogi. Co ciekawe, zawodnik gości w pierwszej połowie spotkania bronił dostępu do własnej bramki, by w kolejnych 45. minutach zagrać w ataku. Jak się okazało było to znakomite posunięcie zespołu, które finalnie pozwoliło wywieźć z Zamościa komplet oczek.

Iskra Zamość – Rynarzewo – Szubinianka II Szubin/Kołaczkowo 2:3 (0:2)

Bramki: Jakub Trela, Marek Grzenkowicz – Damian Czerwiński, Kamil Ośka, Kamil Załoga

Powrót Drukuj

LOKALNY HIT

Usługi pełnienia stanowiska Inspektora Ochrony Danych Osobowych

Szkolenia pierwsza pomoc

od 50PLN

Szkolenie okresowe pracowników

49PLN

Budowa hal

Ryzyko zawodowe

od 100PLN

Pomoc przy kontroli ZUS

od 50PLN

Rozliczenia ZUS

od 50PLN

Pamiątka A4

20,00 zł PLN