Wigilia w przedszkolu. Dzieci odwiedził gwiazdor
fot. pow.
Boże Narodzenie i wigilia to szczególny dzień #dla wszystkich, a szczególnie dla Polaków. Na całym świecie można te święta przeżywać fantastycznie, ale w naszym rodzinnym kraju jest to moment, któremu towarzyszy atmosfera unikatowa.
W naszym przedszkolu spotkaliśmy się, by wspólnie obejrzeć występ dzieci z grupy Smerfy i wspólnie kolędować. Odwiedził nas oczywiście gwiazdor, obdarowując prezentami, a dzieci ze wszystkich grup wspólnie zjadły wigilijny obiad. Takie dni pokazują, jak tradycja zakorzenia się w kolejnych pokoleniach, umacniając więzi i głośno akcentując "Wesołych Świąt!"
Materiał: Anna Ucińska
Autor nie wyraża zgody na komentowanie artykułu.
Galeria
Czytaj również
- Radosna i ciepła atmosfera. Jasełka w wykonaniu przedszkolaków
- Świąteczne przedstawienie. Dzieci wcieliły się w role z ogromnym zaangażowaniem
- Jasełka w wykonaniu przedszkolaków. Zapanowała świąteczna atmosfera
- Opowieści z Narnii w wykonaniu uczniów. W świecie baśni
- Do przedszkola zawitał Święty Mikołaj. Dzień pełen radości
Przeżyj święta w dobrych emocjach. Nie wszystko musi być perfekcyjne
Czas świąt to okres radości, ale często również stresu#. Pamiętaj, że świąteczne spotkania powinny być źródłem uśmiechu, a nie frustracji.
(czytaj więcej)Pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia. Jak było kiedyś?
Boże Narodzenie było zawsze uważane za święto niezwykle ważne i rodzinne#, nazywano je również Godami lub "godnimi świętami".
(czytaj więcej)Szopki z bogatą tradycją. Zachwycają swoją wyjątkowowścią
Tradycja szopkarska w Krakowie trwa nieprzerwanie od XIX wieku#. Pierwotnie wykonywaniem szopek trudnili się rzemieślnicy z ówczesnych przedmieść Krakowa, szczególnie Krowodrzy i Zwierzyńca.
(czytaj więcej)Noc wigilijna jasna, to stodoła ciasna. Po wieczerzy obserwowano niebo
Na wsi popularne były w dzień wigilijny wróżby związane #z magią urodzaju. Szeroko rozpowszechnionym zwyczajem było kładzenie kawałka opłatka pod każdą miskę z potrawą wigilijną. Jeśli opłatek się przykleił do dna naczynia, oznaczało to urodzaj tej rośliny, z której przygotowana była potrawa. Domownicy każdej potrawy musieli spróbować, gdyż wierzono, że ilu potraw się nie spróbuje, tyle przyjemności ominie człowieka w ciągu następnego roku. Zjedzenie każdej z potraw miało z kolei zapewnić urodzaj danej rośliny w przyszłym roku.
(czytaj więcej)