fot. Wiesław Kajdasz

„Patrząc na wolontariuszy, mówię o nich jako długodystansowcach#. Oni biegnąc na bieżni, mają ten właściwy tor, który nazywa się: miłość miłosierna” – mówił bp Krzysztof Włodarczyk.

Pałac Młodzieży w grodzie nad Brdą był 30 listopada miejscem III Gali Wolontariatu Caritas Diecezji Bydgoskiej. – Nasze tegoroczne świętowanie skupia się wokół hasła „Z miłości do bliźniego”. To właśnie ta miłość nas wszystkich tutaj zebrała. Gala to czas wdzięczności Panu Bogu za to, że tworzymy piękną rodzinę Caritas. To także wdzięczność wolontariuszom, opiekunom Szkolnych Kół i Parafialnych Zespołów za ich służbę – bezinteresowną pomoc bliźniemu – mówiła prowadząca Katarzyna Dobosz.

Galę rozpoczęto od modlitwy. – Widoczne na tej scenie serce przypomina, że wolontariusz to ten, który bezinteresownie angażuje się w pomoc człowiekowi, jaki oczekuje wsparcia. Więc cieszę się, że są z nami ci, którzy pokazują swoje serce. Pokazują, kto jest moim bliźnim – mówił biskup bydgoski Krzysztof Włodarczyk, który poprowadził modlitwę.

Na scenie oprócz występów artystycznych słychać było najczęściej jedno słowo – dziękuję! Na sali pałacu zasiedli wolontariusze, opiekunowie, dyrektorzy szkół. Nie zabrakło wyróżnień, prezentacji grup. – Zawsze ciągnęło mnie do tego, by pomagać ludziom. Jak widziałem kogoś w potrzebie, nie pozostawałem obojętny – podkreślił Gabriel Sobiechowski ze Szkolnego Koła Caritas w SP im. Anieli hrabiny Potulickiej w Wojnowie. – Są z nami ludzie o wielkim sercu, którzy na pomoc są nastawieni w sposób całkowicie bezinteresowny. Często ta pomoc nie jest zaplanowana. Podziwiam młodych i starszych. Mamy wolontariuszkę, która ma 94 lata i w ubiegłym roku zakończyła pracę w parafialnym zespole. Na tej gali widzimy wolontariat w całej pełni – powiedziała s. Aleksandra Mikołajczak ISSM.

Koordynator wolontariatu, Centrum Pomocy Migrantom i Uchodźcom Caritas Diecezji Bydgoskiej podziękowała wolontariuszom, dyrekcji Pałacu Młodzieży, dyrektorom szkół, opiekunom, biskupowi, a także dyrektorowi diecezjalnej Caritas. – Jeśli człowiek ma określone cele, to one przekładają się na konkretne działania. I piękne jest to, że w człowieczeństwie pojawia się miłość do drugiego człowieka. Bo to stanowi o tym, że ma się kręgosłup moralny, chrześcijański, ludzki – dodał ks. prałat Wojciech Przybyła.

„Parafie od zawsze były miejscami, które dostrzegały każdego, kto potrzebował pomocy” – mówiła Katarzyna Dobosz, na co dzień opiekun Szkolnego Koła Caritas przy SP nr 2 w Nakle nad Notecią. – Od czasu, kiedy przyszedł nowy proboszcz, czyli od dziesięciu lat, w naszej wspólnocie zaczął swoją działalność Parafialny Zespół Caritas. Jeżeli człowiek kocha drugiego, to wszystko dla niego zrobi. Na przykład wymyśliłam „Pogotowie serca”. Jest wielu samotnych, którzy potrzebują, by pójść z nimi do lekarza, posiedzieć, porozmawiać. Najbardziej człowieka cieszy, jeśli ktoś powie tobie jesteś aniołem – podsumowała Joanna Budrewicz z parafii Matki Boskiej Zwycięskiej w Bydgoszczy.

Podczas gali doceniono wolontariusza roku, którym została Alicja Lachowicz z Przyłęk. Najlepszym Szkolnym Kołem Caritas zostało to działające w Zespole Szkół nr 31 Specjalnych w Bydgoszczy. Doceniono również wolontariuszy indywidualnych z Polski i Ukrainy. Na uroczystości byli także obecni członkowie jedynego w diecezji Parafialnego Zespołu Młodzieżowego ze Strzelec Górnych.

Materiał: Marcin Jarzembowski / Diecezja Bydgoska

Autor nie wyraża zgody na komentowanie artykułu.

Galeria

Powrót Drukuj