Szmaragdowe i Złote Gody. Świętowało sześć par

fot. LZ
Wyjątkowe spotkanie odbyło się w piątek, 11 kwietnia, w # Urzędzie Stanu Cywilnego w Szubinie. Sześć małżeństw świętowało zacny jubileusz. Jedna z par 55-lecie, a pozostałe – 50-lecie zawarcia związku małżeńskiego.
Jubilatów przywitała kierowniczka Urzędu Stanu Cywilnego w Szubinie Danuta Musiał, zastępca kierowniczki Urzędu Stanu Cywilnego Oliwia Wachowska, burmistrz Szubina Mariusz Piotrkowski oraz przewodnicząca Rady Miejskiej w Szubinie Anna Kijowska.
Bohaterami uroczystości byli: Urszula i Zygmunt Potrzebowscy obchodzący 55. rocznicę ślubu, Halina i Czesław Graba, którzy obchodzą 51. rocznicę ślubu, Barbara i Henryk Kwiatkowscy świętujący 52 lata małżeństwa, Janina i Czesław Sęga, którzy są 51 lat po ślubie, Danuta i Jan Szpejankowscy świętujący 51 lat związku małżeńskiego oraz Weronika i Ryszard Zielińscy będący 51 lat po ślubie.
- Ponad pół wieku temu podejmowaliście ważną decyzję, składając słowa przysięgi małżeńskiej. Każdy z was przyrzekał, że uczyni wszystko, żeby wasze małżeństwo było zgodne, szczęśliwe i trwałe. Te słowa przysięgi obowiązują do dziś, choć zmieniła się moda, zmieniło się życie. To ponadczasowe słowa. 50 lat temu, jako bliscy sobie ludzie, połączyliście swoje przyszłe losy, marzenia i plany. W dniu ślubu towarzyszyły wam uśmiechnięte twarze rodziców, rodzeństwa, przyjaciół, znajomych. Pewnie każdy powtarzał życzenia wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia. Pewnie stawialiście sobie pytanie, jaka ta droga będzie, co przyniesie. Myślę, że to był najlepszy wybór, jakiego dokonaliście. Każda z par ma swoją własną historię i każdy wie najlepiej, ile trzeba było przeżyć, żeby usiąść w tym miejscu i celebrować tak wyjątkowy jubileusz. Swoją niezłomną postawą stanowicie dowód tego, jak ogromna siła tkwi w rodzinie, która nie poddaje się w chwilach słabości, nie zatrzymuje w trudnych momentach, ale to właśnie te ciężkie momenty sprawiają, że rodzina rośnie w siłę i staje się trwalsza. Myślę, że nie żałujecie wspólnie przeżytych lat, bo to dowód waszej miłości i doskonały przykład dla przyszłych pokoleń – powiedziała Danuta Musiał, podkreślając, że siła rodziny i małżeństwa nie zależy od przepisów prawa, od podpisów składanych na akcie małżeństwa, ale zależy od tych dwóch osób: od wzajemnego szacunku i zaufania, od zrozumienia dążeń i oczekiwań drugiej osoby, od umiejętności przebaczania, przepraszania i sztuki kompromisu.
Burmistrz Mariusz Piotrkowski powiedział, że tak zacny jubileusz to świeto przede wszystkim dla rodziny, ale także dla całej społeczności. - Dzięki waszej pracy mamy wokół siebie to, co mamy, jesteśmy w tym miejscu, w którym jesteście. Bez was tego by nie było, to wy przez 50 lat tworzyliście to, co nas otacza: w pracy zawodowej czy w domu, wychowując następne pokolenia. Chcemy wyrazić wam ogromną wdzięczność i podziękować za to, że budowaliście gminę przez 50 lat. Jesteście przykładem tego, że wspólnie można pokonywać przeszkody. Pokazujecie, że jeśli jest miłość, można pokonać wszystko. Dla nas jesteście drogowskazem i wzorem, który można naśladować. Dobrze, że wasze rodziny was mają – powiedział burmistrz, skladając jubilatom serdeczne życzenia, do których dołączyła się przewodnicząca Rady Miejskiej Anna Kijowska.
Burmistrz Szubina odznaczył małżonków Medalem za Długoletnie Pożycie Małżeńskie nadawanym przez prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej. Tego dnia nie zabrakło toastu, gromkiego „Sto lat” zaintonowanego przez samego burmistrza, życzeń, kwiatów, upominków i gratulacji.
Galeria































































Czytaj również
Dodaj komentarz
LOKALNY HIT
Śmigus-dyngus. Symboliczne budzenie przyrody do życia

Poniedziałek Wielkanocny nie ma szczególnego #rytu liturgicznego, za to ten drugi dzień Świąt ma bogatą obrzędowość ludową. Zwany jest również Lanym Poniedziałkiem, dniem świętego Lejka, oblewanką, polewanką albo po prostu śmigusem-dyngusem.
(czytaj więcej)Tradycja Pałuckich Palm Wielkanocnych. Symbol, który buduje wspólnotę

W regionie Pałuk, na pograniczu Wielkopolski i Kujaw, tradycja wykonywania# palm wielkanocnych nie jest tylko rytuałem związanym z Niedzielą Palmową. To żywe dziedzictwo, przekazywane z pokolenia na pokolenie, będące symbolem zakorzenienia w kulturze, duchowości i wspólnocie. W Kcyni ta tradycja żyje dzięki zaangażowaniu mieszkańców oraz pracy pasjonatów, takich jak Maria Kordyś – instruktorka Gminnego Centrum Kultury i Biblioteki, która od ponad 35 lat czuwa nad jej kontynuacją.
(czytaj więcej)Człowiek z pasją. Stanisław Gill i jego zachwycające prace z zapałek

Ludzi utalentowanych w powiecie nakielskim nie brakuje.# Jedni ochoczo dzielą się ze światem swoją pasją, jednakże są również tacy, którzy oddają się jej wyłącznie w domowym zaciszu i nie szukają większego rozgłosu. Bez wątpienia do grona takich osób zalicza się pochodzący z Mroczy Stanisław Gill.
(czytaj więcej)Tradycje wielkanocne. Dominuje symbolika zwycięstwa życia nad śmiercią

Wielki Tydzień i Wielkanoc to czas obrzędów# religijnych związanych ze śmiercią i zmartwychwstaniem Chrystusa. Cykl świąteczny rozpoczyna Niedziela Palmowa, a kończy śmigus dyngus w Wielkanocny Poniedziałek.
(czytaj więcej)
Komentarze (0) Zgłoś naruszenie zasad
Uwaga! Internauci piszący komentarze na portalu biorą pełną odpowiedzialność za zamieszczane treści. Redakcja zastrzega sobie jednak prawo do ingerowania lub całkowitego ich usuwania, jeżeli uzna, że nie są zgodne z tematem artykułu, zasadami współżycia społecznego, a także wówczas, gdy będą naruszać normy prawne i obyczajowe. Pamiętaj! -pisząc komentarz, anonimowy jesteś tylko do momentu, gdy nie przekraczasz ustalonych zasad.
Komentarze pisane WIELKIMI LITERAMI będą usuwane!