Dziś mamy 24 marca 2025, poniedziałek, imieniny obchodzą:

29 maja 2024

Derby gminy Szubin. Victoria zrobiła co trzeba

fot. BG

fot. BG

Szukający kolejnych punktów w rozgrywkach piłkarskich# B – klasy Hutnik Tur podejmował na własnym boisku Victorię Kołaczkowo. Goście posiadali bardzo dużą przewagę, ale ambitnie walczący gospodarze mogli pokusić się o niespodziankę.

W 19. kolejce rozgrywek piłkarskich o mistrzostwo B – klasy na boisku w Turze doszło do derbów gminy Szubin. Miejscowy Hutnik zmierzył się bowiem z Victorią Kołaczkowo. Zdecydowanym faworytem byli goście i inny wynik niż ich wysokie zwycięstwo byłby sporym zaskoczeniem. Powyższe słowa potwierdziły pierwsze minuty meczu. Gole Damiana Czerwińskiego i Michała Machowskiego pozwoliły wyjść drużynie przyjezdnej na dwubramkowe prowadzenie. Apetyty piłkarzy były jednak znacznie większe, stąd kolejne okazje były tylko kwestią czasu. Jako pierwszy przed doskonałą szansą stanął Michał Suplicki, ale z bliska oddał fatalny strzał. Następnie swojej szansy z dystansu szukał Hubert Lange, ale minimalnie chybił. W 19. minucie przebudzili się gospodarze, którzy wyprowadzili pierwszą groźną akcję, po której powinni zdobyć bramkę. Po dobrej indywidualnej akcji pomylił się jednak nieznacznie Wiktor Zieliński. W 27. minucie o sporym pechu mógł mówić Lange, który dobrze przymierzył z rzutu wolnego, ale na drodze piłki do siatki stanęła poprzeczka. 3 minuty później goście dopięli swego. Machowski zdecydował się na indywidualną akcję, wbiegł w pole karne i został nieprzepisowo powstrzymany przez Dominika Twardowskiego. Sędzia bez chwili zawahania podyktował rzut karny. Do piłki podszedł Krzysztof Stefanowicz, ale jego intencję wyczuł miejscowy bramkarz Wojciech Leppert, który sparował to uderzenie, ale na tyle pechowo, że zawodnik Victorii mógł dobić piłkę, co też skutecznie uczynił. Po regulaminowej przerwie na wodę Victoria stworzyła sobie dwie kolejne szanse na gola, ale w obu przypadkach z bardzo dobrej strony pokazał się Leppert. Hutnik skupiony na kontratakach znalazł również sposobność, żeby zaskoczyć defensywę rywala, ale ani Bartosz Lindobeja ani Wiktor Kulpiński nie byli w stanie wykorzystać nadarzających się szans. Tuż przed gwizdkiem sygnalizującym przerwę, przyjezdni wyprowadzili czwarty skuteczny cios. Niecodziennej urody bramkę zdobył Stefanowicz, który zaskoczył miejscowego bramkarza strzałem bezpośrednio z rzutu rożnego.

Kwestia zwycięstwa w tym spotkaniu wydawała się rozstrzygnięta, tym bardziej, że obie drużyny dzieliła spora przepaść jeśli chodzi o poziom gry. Gospodarzom jak zwykle nie można było odmówić woli walki, ale na tak usposobionych gości to było zdecydowanie za mało, bynajmniej w pierwszych 45 minutach gry. Druga połowa była nieco łaskawsza dla miejscowej drużyny, która co prawda w dalszym ciągu musiała się bronić, ale stworzone przez siebie okazję była w stanie wykorzystać. W 53 minucie do siatki przeciwnika trafił Lindobeja, a 120 sekund później uczynił to Mrówczyński. Było 2:4, ale Victoria w dalszym ciągu miała mecz pod kontrolą. Pomimo kolejnych sytuacji obu ekip wynik nie ulegał zmianie. Ostatecznie utrzymał się rezultat z 55. minuty meczu i 3 punkty pojechały do Kołaczkowa.

Hutnik Tur – Victoria Kołaczkowo 4:2 (4:0)

Bramki: Krzysztof Stefanowicz 2, Damian Czerwiński, Michał Machowski – Bartosz Lindobeja, Radosław Mrówczyński.

Oceń artykuł: 3 1

Czytaj również

udostępnij na FB

Komentarze (0) Zgłoś naruszenie zasad

Uwaga! Internauci piszący komentarze na portalu biorą pełną odpowiedzialność za zamieszczane treści. Redakcja zastrzega sobie jednak prawo do ingerowania lub całkowitego ich usuwania, jeżeli uzna, że nie są zgodne z tematem artykułu, zasadami współżycia społecznego, a także wówczas, gdy będą naruszać normy prawne i obyczajowe. Pamiętaj! -pisząc komentarz, anonimowy jesteś tylko do momentu, gdy nie przekraczasz ustalonych zasad.

Komentarze pisane WIELKIMI LITERAMI będą usuwane!

Dodaj komentarz

kod weryfikacyjny

Akceptuję zasady zamieszczania opinii w serwisie
Komentarz został dodany. Pojawi się po odświeżeniu strony.
Wypełnij wymagane pola!



LOKALNY HIT

Budowa hal
Szkolenie bhp dla studentów
79PLN
Szkolenie okresowe dla pracodawców i osób kierujących pracownikami
189PLN
Ramki ślubne
39,90 zł PLN
Metodyka prowadzenia instruktażu stanowiskowego
49PLN
Szkolenie z zakresu ochrony danych osobowych
79PLN
Bezpłatne kontrolowanie sprawności układu kierowniczego
Szkolenie z pierwszej pomocy
49PLN
0

Koleją do Ciechocinka. Połączenie jeszcze w tym roku

W obecności wicemarszałek Anety Jędrzejewskiej 21 marca zostanie # podpisania umowa między spółką PKP Polskie Linie Kolejowe a wykonawcą inwestycji na modernizację siedmiokilometrowego odcinka linii kolejowej z Aleksandrowa Kujawskiego do Ciechocinka.

(czytaj więcej)
0

To groźna i wysoce zakaźna choroba. Co wiemy o błonicy?

Po raz pierwszy od wielu lat odnotowano w # Polsce przypadki zachorowania na błonicę. Błonica jest chorobą zakaźną szczególnie niebezpieczną i wysoce zakaźną wywoływaną przez bakterie maczugowca błonicy. Choroba przenoszona jest drogą kropelkowo-powietrzną lub przez bezpośredni kontakt z wydzielinami albo przedmiotami osobistymi osoby chorej lub nosiciela. Głównym źródłem zakażenia jest człowiek. Okres wylęgania może wynosić od 1 do 7 (10) dni. Wybrane szczepy bakterii produkują toksynę błoniczą, która ma potencjał uszkodzenia mięśnia sercowego, mózgu czy nerek.

(czytaj więcej)
0

100 lat działalności RDLP w Toruniu. Świętowano jubileusz

1 lutego 2025 roku minęło równo 100 lat od powstania # Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Toruniu. To niezwykły jubileusz, który zgromadził licznych gości – przedstawicieli władz, instytucji, leśników oraz wszystkich, którym bliska jest idea ochrony i zrównoważonego gospodarowania lasami

(czytaj więcej)
0

Spotkanie poświęcone weteranom. Ich doświadczenie jest nieocenione

W 8 K-PBOT odbyło się dwudniowe spotkanie poświęcone# weteranom misji poza granicami państwa. Brygada wyróżnia się liczbą weteranów – służy w niej ponad 80 osób, z których wiele brało udział w misjach kilkukrotnie, nawet ponad pięć razy. Wśród nich znajduje się również weteran poszkodowany na misji w Afganistanie.

(czytaj więcej)